Wiersz dla Mamy...
ale nie tylko mojej – choć to o niej myślałem,
pisząc go właśnie dzisiaj – i dziś go dedykuję wszystkim Matkom na świecie… z najlepszymi życzeniami…
Dzień Matki
Jeden z
piękniejszych dni w roku – słońce świeci za oknem, chmury gonią po niebie –
mojej i wszystkim Matkom dedykuję ten wpis…
Matka to nie
tylko biologia – to Stan Wyższego Umysłu!
„Mama to miękkie
ręce. Mama to melodyjny głos, to chuchanie na uderzone miejsce. Mama to samo
dobro i sama przyjemność. Coś, co dobrze jest mieć w każdej chwili życia koło
siebie, dookoła siebie, gdzieś na horyzoncie”.
M. Wańkowicz
„Jest jedna
miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, płacze, a przebacza,
odepchnięta wraca – to miłość macierzyńska”.
J.I. Kraszewski
„Matka jest
ciepłem, jest pokarmem, matka jest pełnym błogości stanem zadowolenia i
bezpieczeństwa (…). Nic nie musisz zrobić, aby być kochanym – miłość matki nie
jest obwarowana żadnym warunkiem (…). Nie trzeba jej zdobywać”.
E. Fromm
„Matka, jak Pan Bóg,
może kochać wszystkie swe dzieci, każde z osobna i każde najwięcej.
Z. Kossak
„Każdą inną
ludzką miłość trzeba zdobywać, trzeba na nią zasługiwać, pokonując stojące na
jej drodze przeszkody, tylko miłość Matki ma się bez zdobywania i bez zasług”.
H. Auerbach
„Jest na świecie
piękna istota, u której jesteśmy wiecznymi dłużnikami – matka.”
M. Ostrowski
(…)
Wszystkiego
najlepszego, wszystkim Matkom w tym Dniu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz