31 grudnia 2018

Spróbować można...


Spróbuj chociaż dzisiaj nie złościć się!
Spróbuj chociaż dzisiaj nie martwić się!
Spróbuj chociaż dzisiaj być wdzięcznym!
Spróbuj chociaż dzisiaj pracować uczciwie!
Spróbuj chociaż dzisiaj być miłym dla innych!
Cholera, jak niewiele, a przy tym jaki kosmos! Normalnie się nie da tych zasad wcielić w życie! Może przez pięć minut albo jakąś godzinę, to może by jeszcze coś wyszło z powyższych zaleceń. Żeby tak cały czas. Raczej nierealne. A jednak. A jednak. A jednak możliwe.

To tak przeróbka moja filarów reiki, co ani religią nie jest, ani filozofią. A jakby się w to zagłębić to i jednym, i drugim reiki może być, choć wcale być nie musi.
Miałem taki pomysł, by pisać o Ioanne Anglicus vel Jutta, Mulier Jutte, Gilberta, Agnes lub Glancia, której to się zachciało papieżycą zostać i Janem VIII być (855). Miała być papieżycą – całkiem fajnie brzmi – jak kozicą, łasicą, lisicą czy lada… Jeśli tak było naprawdę, to po jaką cholerę to właśnie jej było, żeby być papieżycą. Akurat papieżycą! Nie widziałem głębszego, nawet żadnego sensu, dlatego zarzuciłem pomysł pisania o tym.
A potem pomyślałem: Może by tak o reiki? Ale co pisać o reiki? Może tylko, że jest. Musi być coś na rzeczy, jak w przypadku wszystkiego, co w filozofii wschodniej, która niezbadana, a jednak taka ciekawa, która niby jest, a nic o niej nie wiemy. Może właśnie dlatego, że wiara w ludziach kuleje. Jeśli bowiem napiszę, jak inni przede mną, że to energia życiowa, co wszechświat przenika – ani jej pokazać, ani udowodnić, a jak tu zatem mówić o jakimś tam poznaniu. Bez wiary i czucia dzisiaj wstydliwie niemodnych albo bez połówki nawet nie próbuj przysiadać.
Jeszcze raz to, co było, ale trochę inaczej:
1.      Chociaż dziś nie złość się!
2.      Chociaż dziś nie martw się!
3.      Chociaż dziś bądź wdzięczny!
4.      Chociaż dziś pracuj uczciwie!
5.      Chociaż dziś bądź miły dla innych!
A teraz garść cytatów. Taka spora garść.
Prawda jakie to proste! I jakie proste oraz szczęśliwe byłoby ludzkie życie, gdyby powyższe zasady wprowadzić naprawdę w życie jednostki ludzkiej.
Pierwsza zasada Reiki – właśnie dziś nie złość się.
Jeśli nie złościmy się, to emocjonalnie nie tworzymy blokad dla przepływu energii życia. Wszelka złość zakłóca naszą równowagę i obniża nasz poziom energetyczny.
Złość wpływa również destrukcyjnie na naszą psychikę. Złoszcząc się  potwierdzamy, że chcielibyśmy nad wszystkim panować i mieć nad wszystkim kontrolę.
Tak naprawdę, wszystko, co wywołuje złość, jest w nas, więc nie szukaj powodów na zewnątrz i nie obwiniaj innych. Bo działa tu efekt lustra – w innych widzimy siebie.
Gdy wzburzenie  zapuka do Twoich drzwi, najlepiej jest zaakceptować te emocje. Zostań ich  obserwatorem i zastanów się skąd ta złość wypływa i czego dotyczy.
Jeżeli nie będziemy się identyfikować ze złością, to ona zmniejszy się i odpłynie bezpowrotnie.
Bo spiętrzenie emocjonalne powoduje dysharmonię wewnętrzną i choroby. Zanim zaczniesz na kogoś wrzeszczeć policz do 10, albo weź 10 głębokich oddechów.
Druga zasada Reiki – właśnie dziś nie martw się.
Zamartwianie się wywołuje lęk o przyszłość i blokuje przepływ energii. Każda sytuacja, która nam się przydarza nigdy nie jest przypadkowa i powinna zostać potraktowana, jako kolejne doświadczenie.
Martwiąc się, człowiek nie dostrzega, że wszystko w życiu tak naprawdę ma swój sens i cel.
Martwisz się o przeszłość, która już minęła, albo o przyszłość, która nie nadeszła i tak naprawdę jest iluzją. Martwiąc się, nie przyśpieszysz biegu wydarzeń, ani nie zmienisz sytuacji z przeszłości.
Blokujesz sam siebie i nie widzisz rozwiązania sytuacji, która jest dla Ciebie trudna. Smutek, który Ci towarzyszy nie pozwala racjonalnie spojrzeć na obecną sytuację. Odbierasz sam sobie energię, którą mógłbyś spożytkować na pozytywne działania poprawiające Twoje samopoczucie.
Człowiek, który martwi się na zapas nie jest dobrze osadzony w teraźniejszości i nie potrafi żyć tu i teraz. Warto zatem wprowadzić  drugą zasadę do swojego życia, żeby odzyskać pogodę ducha i cieszyć się dniem dzisiejszym.
Trzecia zasada Reiki -Właśnie dziś bądź wdzięczny.
Wdzięczność to uczucie szczere, płynące prosto z serca. Bycie wdzięcznym to akceptacja życia takim, jakie jest. Dziękując za to, co już posiadasz, za dobra materialne i duchowe, uświadamiasz sobie tak naprawdę, jak wiele zostało Ci dane .
Ta świadomość pozwoli Ci nie skupiać swojej uwagi, na tym, że czegoś być może brakuje w Twoim życiu  bo to odciąga Cię od szczęścia i bogactwa.
Zasadę tę bardzo dobrze obrazują słowa N.D. Walscha: Nie otrzymasz tego, o co prosisz i nie możesz mieć tego, czego pragniesz. Prośba jest stwierdzeniem braku i przyczyniasz się do tworzenia swojej rzeczywistości, w której otrzymujesz swoje „chcenie” czyli brak. A Twoja potrzeba nadal pozostaje niezrealizowana.
Jeśli jesteś wdzięczny za to, czego jeszcze nie ma w Twoim życiu, to Wszechświat zadba o to, żeby Twoje wyobrażenia stały się realne.
Zaproszenie uczucia wdzięczności do naszego życia szybko zaprocentuje zmianą naszej rzeczywistości na lepsze.
Warto wyrobić w sobie nawyk wdzięczności i cieszenia się z tego co mamy oraz z drobnych rzeczy, które spotykają nas na co dzień.
Dziękuj codziennie za wszystko, co otrzymałeś i za to, czego pragniesz.
Czwarta zasada Reiki – właśnie dziś pracuj wytrwale / uczciwie – nad sobą.
Człowiek przede wszystkim powinien uczyć się i doskonalić samego siebie. Pracować nad wewnętrzną świadomością, rozwijać swój umysł i żyć zgodnie z uniwersalnymi zasadami moralnymi.
Pracować wytrwale to również wykonywać sumiennie swoje codzienne obowiązki. Niezależnie od tego, czy są nudne i monotonne, powinniśmy wykonywać swoje zadania, aż zostaną spełnione.
Ale nie tylko, tak naprawdę trzeba pracować z miłością, bo tylko taka praca ma głęboki sens, daje poczucie spełnienia i buduje wiarę w siebie.
Piąta zasada Reiki – właśnie dziś okazuj  szacunek.
Szacunek należy okazywać wobec siebie, innych ludzi, wobec przyrody i wszystkiego co żyje. Jeżeli nie będziesz szanował samego siebie, nie będziesz w stanie obdarzyć szacunkiem również innych.
Zasada jest prosta: szanujcie, a będziecie szanowani.

Ostrzegałem, że garść cytatów jest całkiem, całkiem spora.
Przyznacie, że teraz czas dobry, żeby chociaż spróbować…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...