Pojadę teraz z Synem obejrzeć
Mazury, odwiedzić groby, popatrzeć na miejsca, później na przekór wszystkiemu wydać kolejną książkę w sieci!
Trzeba przecież po sobie zostawić
namiastkę śladu, jak dzieci czy odrobinę twórczości!
Czyli mam coś, z czego powinienem się
cieszyć! Dlaczego więc nie potrafię w tej chwili!?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz