31 grudnia 2017

Gówno pięknie podane?

Z podsumowania na koniec 2017 roku na małym ekranie jasno wynika, że w minionym już praktycznie roku liczył się przede wszystkim wygląd. Liczyło się, jak wyglądają ludzie, jak wyglądają dania, jak wyglądają gadżety, w ogóle wygląd królował bez zaglądania do środka.
Zatem śmiało można złożyć, że dzisiaj nawet gówno, odpowiednio podane, będzie smakowało. I kto mi powie, że żuk gnojarz robi w śmierdzącym biznesie!
Można dzisiaj ubrać ładnie durnia i będzie dureń uchodził za wzór dla milionów.

Można dzisiaj sprzedać hasła bez głębi i treści, byleby miały reklamę z odpowiednim zasięgiem.
Dzisiaj z pewnością można nie ubrać na nowo cesarza i znajdą się tłumy, które będą w zachwycie.
To w sumie nic nowego, to podsumowanie roku. Na świecie już od lat iluś liczy się tylko wygląd. Liczy się szata nie człowiek. Liczy się forma, nie treść.
Można śmiało prorokować, że w przyszłości nic się w tej kwestii nie zmieni. Może śmiało zakładać, że wygląd będzie królował, coraz bardziej wymyślny i bardziej szokujący. A teraz już tak jest, że im głupiej i dennej, tym bardziej szokująco. Im bardziej szokująco, tym bardziej na topie.
I co na to Mądrość!
Mądrość czeka! 
Ma czas!
Tak sobie nieraz myślę, że jeśli ktoś nas tam z zewnątrz ogląda, obserwuje, niekoniecznie istoty duchowe, to ma ubaw po pachy!
Wzdycham do średniowiecza, gdy człowiek był treścią, gdy życie było treścią, a forma dodatkiem.
Nie jestem na czasie?
Nawet nie próbuję!
To nie jest mój czas!
To nie jest moja epoka!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...