17 lipca 2015

Wolę Pluto niż Plutona

Ależ się ostatnio narobiło za sprawą Plutona!
Naukowcom szczęki opadają (niektórym spadają skarpetki)!
Nawet pies Pluto w całej swojej szalonej karierze tak nie namieszał!
Osobiście wolę Pluto niż Plutona!

Wielcy tego świata zakochali się w Plutonie bez pamięci! Plotą bowiem głupoty w zachwycie, jak prawdziwie zakochani!
Zwykli ludzie rozdziawiają buzie, kręcą z niedowierzaniem głowami, pieją z zachwytu albo wyją z rozpaczy!
A tak naprawdę to cała plutonowa bajka dla ludzi gówno znaczy!
Nic poza wiedzą nie mamy!
Za daleko i zbyt ekstremalnie, żeby kiedykolwiek lub cokolwiek z tego uszczknąć!
Nie załatwia to żadnego ziemskiego problemu – Ukrainy, Grecji, Państwa Islamskiego, głodu, chorób, powszechnego dostępu do wody pitnej i edukacji…
Widać, jak na dłoni, że współcześni wolą patrzeć tam, gdzie nic nie widać, zamiast rozejrzeć się uważnie wokół siebie!

Mówię Wam, Książę tego świata wie, co robi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...