Chyba każdy człowiek w
swoim życiu przeżywa silniejszy okres mistyczny, który odciska na jego dalszym duchowym życiu niezatarte piętno.
Wyrwany ze świata
Natury, a jednocześnie w niej całkowicie zanurzony, zostaje rzucony w obszary bez
czasu i przestrzeni!
I później ta tęsknota! Tęsknota
nieokreślona! Noce długie, bezsenne! I pytania rozpaczy o to Nienazwane!
Bezsenność
tę
tęsknotę do ciała,
żeby
w sennym marzeniu
ku
niebu nie biegła
i
nie łaknęła co dnia
raju
utraconego,
doznawszy
upadku
na
grzesznym padole...
Gdybyś
zechciał zasłonić
kirem
snu spojrzenie,
co
błąka się wśród cieni,
rozdrapując
wspomnienia...
Gdybyś
zechciał uwolnić
rękę
od kajdan pióra,
co
w nieustannej udręce
niepojętego
się nurza...
Może
mógłbym powrócić
do
harmonii i światła,
które
tuż obok trwają,
w
milczeniu zastygły
i
ujrzałoby serce
kwiaty
zimą na łące,
usłyszałaby
dusza
radosny
szloch liści
jesienią
tańczących
za
oknem…
* * *
Zamknięty
w
dusznych świątyniach,
w
cienkim,
kruchym
opłatku,
jakże
daleki
światu
w
mrocznym tabernakulum
pod
kluczem...
Jakby
zabrano oddech
głębi
i
złamano skrzydła
przestrzeni
niepojętej,
nieskończoności
wciśnięto
cierniową koronę
złotej
klatki
kultu...
Gwarna,
ruchliwa
ulica,
place
zgiełku
i
krzyku,
ścieżki
upadłych
aniołów,
bezsenne
noce trwogi
i
myśli nad przepaścią –
oto
jest miejsce Boga –
krwawiąca
rana
świata,
łkające
cicho serce
ufnego
milczeniem człowieka...
* * *
Wiara?
Gdzie
szukać
prawdziwej
wiary?
Wśród
skwaru
i
w pyle drogi,
w
chwili zwątpienia
na
krzyżu?
W
upadku
i
ciemnych zaułkach
bólu?
Na
skraju
cierpienia?
Może
gdzieś tam…
w
zaświatach?
Albo
nie
wiedzieć gdzie?
Może,
może
i
może…
Tylko
Ty
potrafiłeś
tak
wiernie szukać
Golgoty!
Pod drzwiami
Boże
mój!
Boże
mój!
Czemu
Cię
opuściłem?!
Olśnienie
Ks. Janowi
Jestem
ślepy!
Jestem
głuchy!
Jestem
niemy!
Jakże
cierpliwie
potrafisz
wykuwać
mnie
w
kamieniu!
* * *
Jak
liść
jesiennego
wiatru
boję
się Słowa,
które
zdziera zasłonę
obłudnej
pokory!
* * *
Dlaczego
dzisiaj
nie
wlejesz pokory
do
świątyń serc
z
kamienia
i
nie widać
Celnika
wśród
Faryzeuszy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz