31 lipca 2017

Kolejny ostatni dzień

Znów minął kolejny tydzień, nawet nie pomyślałem o tym, że czas znów ucieka, ale co tam ucieka, po prostu biegnie swoim rytmem i nieustannie zaskakuje mnie, bo nie potrafię zatrzymać się choć na chwilę i pomyśleć o tym, co istotne.
Skąd my to znamy? Pewnie większość to ma. Co innego tacy mnisi kontemplacyjni. Mają ustalony rytm dnia i dla nich to w sumie nieważne poniedziałek czy piątek.
Rozpoczynam ten dzień od kolejnej szarpaniny myśli. Co zostało zapisane, zostanie opublikowane. Co było już publikowane, będzie publikowane po raz wtóry. To nie tyle oznaka amnezji, co celowe przypominanie sobie pewnych przemyśleń.
Dobrego tygodnia! Wszyscy sobie dziś mówią. Niech będzie dobry tydzień, a ostatni dzień lipca niech Wam przyniesie pomyślność! 

1.
Ze wszystkich znanych mi istot
Tylko Człowiek
W swojej nieograniczonej Inteligencji,
Wielkości i Wyjątkowości
Potrafi być jednocześnie wyjątkowo
GŁUPI
2.
Łatwiej nam dzisiaj demonstrować
Wiarę w Boga
Niż Dobre Słowo dać Bliźniemu
I rękę mu podać

3.
Nie w ilości słów wypowiedzianych
Tkwi sedno naszej wiary,
Nie w częstotliwości deklaracji o wierze
Tkwi jej siła,
Tylko czy potrafimy
W ciemnej pustej samotni
W głębinach swojej pustki
Usłyszeć cichy głos
4.
Wegetarianie, weganie i mięsożercy!
Chrup, chrup, chrup!
Mówi robak do robaka:
Ale smaczny trup!
Mięsożerność w Naturze jest czymś naturalnym!

Nie wszystko musi mieć sens, zwłaszcza na samym początku. Początki czegoś pięknego powinny być pełne chaosu! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...