Z
podsumowania na koniec 2017 roku na małym ekranie jasno wynika, że w minionym już
praktycznie roku liczył się przede wszystkim wygląd. Liczyło się, jak wyglądają
ludzie, jak wyglądają dania, jak wyglądają gadżety, w ogóle wygląd królował bez
zaglądania do środka.
Zatem
śmiało można złożyć, że dzisiaj nawet gówno, odpowiednio podane, będzie smakowało.
I kto mi powie, że żuk gnojarz robi w śmierdzącym biznesie!
Można
dzisiaj ubrać ładnie durnia i będzie dureń uchodził za wzór dla milionów.