10 czerwca 2015

Bliskie spotkanie

Ecce vita 4
Oświadczam, że tu mieszkam!
Spotkałem ją podczas wybierania z ziemi kamieni. Była cała uwalana w piasku. Wykąpałem ją, ale ona wcale nie czuła się zobowiązana dotrzymać mi towarzystwa.

To nie moje rewiry!
Czułem się samotny i próbowałem nawiązać rozmowę, ale nic z tego nie wyszło. Duma jej nie pozwalała, żeby ze mną rozmawiać.
Nie mamy wspólnych tematów!
Zwróciłem jej uwagę, że jest niegrzeczna. Puściła to mimo uszu.
Co mi tam!?
W pewnym momencie miałem nadzieję, że zainteresowałem ją swoją obecnością.
???!!!
Było to jednak tylko złudzenie!

Kończ waść!
Nie miałem innego wyjścia, jak tylko powrócić do przerwanej pracy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...