31 grudnia 2015

Smutna młoda kobieta

Spotykam ją często i wiem, jak bardzo musi być jej ciężko wędrować przez życie z takim smutkiem na obliczu!
Wierzę przy tym, że są ludzie, do których potrafi się uśmiechnąć i którzy uśmiechają się do niej.

30 grudnia 2015

Już dzisiaj do Tych, których...

Polska, USA, Kenia, Ukraina, Holandia, Wielka Brytania, Francja, Kanada, Niemcy, Japonia… to tyle, co mi wujcio Google pokazał w ostatnim tygodniu z miejsc, w których jesteście i skąd przychodzicie do mnie!

Chciałbym w swoim zakłamaniu krzyknąć: Że też Wam się chce!!!???

Sam na sam ze sboą

Miło jest pobyć chwilę tak naprawdę ze sobą. Móc pogadać ze sobą bez świadków. Pogadać z Bogiem bez spowiedników i formuł. Zaszyć się w ciemnej komorze i modlić w ukryciu z nadzieją, że modlitwa w ukryciu będzie wysłuchana!

Skarbnica... 11.

Kolejna garść pomysłów, z których każdy może być tematem książki, a na który z pewnością ani sił, ani chęci, ani czasu mi nie starczy. Dlatego zapewne trafiają do Skarbnicy… i niech czekają albo na moje, albo na innych zainteresowanie.
Poza tym, komu, do cholery, chciałoby się czytać tyle książek, co pomysłów ma każdy domorosły pisarz? Zwłaszcza, że w 99% to pomysły powielone z przeszłości!

29 grudnia 2015

26 grudnia 2015

Nie potrafię już świętować

Takim zmęczony tymi świętami, że nie macie pojęcia.
Wszystko w nich jest! Wszystko. poza rozmowami o narodzinach Syna Bożego, nowej nadziei i przyszłym zwycięstwie.

25 grudnia 2015

ŚWIĘTA czy ŚWIĘTOWANIE?

Zauważyłem, że okres przedświąteczny jest czasem takiego zabiegania i zamartwiania się tym, jak wszystko przygotować, że często wielu najzwyczajniej sił nie starcza, aby się cieszyć samymi świętami. A jeśli jeszcze pójdzie coś nie tak, jakbyśmy chcieli, to dochodzi do tego frustracja i nierzadko dopada nas myśl, żeby ten okres jak najszybciej minął!

24 grudnia 2015

Życzenia najtrudniejsze...

Sobie składać życzenia, to jak być adwokatem w swojej beznadziejnej sprawie!
Ale za to jest pewne, że są bardzo szczere! Nikomu tak dobrze nie życzymy, jak właśnie sobie samym!

Życzeń szczerych próba nieudolna...

Tym potarganym przez życie wśród ludzi uczciwych i wierzących, daj, Dziecię, siłę wytrwania!

Tym zahukanym, zaszczutym, zakrzyczanym przez innych, daj, Dziecię, siłę trwania!

23 grudnia 2015

W KRĘGU SACRUM I PROFANUM

Ostrzegam!
Nie będzie łatwo przebrnąć przez ten tekst. Jednak muszę go napisać po latach na nowo, gdyż tak trzeba przed tak ważnymi świętami, jakimi są narodziny Miłości i Światła!
Kto chce mieć luz, niech sobie odpuści!
Kto wytrwa do końca, niech powie czy to coś warte!

Jak dobrze, że idą Święta...

Patrząc na to, co dzieje się wokół z gorączką prezentów, cieszę się, że te Święta za chwilę miną. Tyle w tym wszystkim sacrum, co we mnie prawdziwej skruchy!

LIST DO ŚWIĘTEGO M...

Postanowiłem w tym roku wykorzystać twórczość innych, aby poprosić ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA, żeby przy rozdziale prezentów nie pomijał mnie w swojej złości za moje niecne występki.

22 grudnia 2015

Noc idzie...

Noc idzie do nas ze swoimi lękami, z niezałatwionymi sprawami dnia, z dnia zaniedbaniami; noc idzie pełna tajemnic i niespełnionych marzeń; noc idzie cicha, odpoczynku czas!

Niech noc nam wszystkim będzie mroczną chwilą wytchnienia!
Niech nas pochłonie sen, ten młodszy śmierci brat!

Skarbnica... 10.

Słuchałem kilka dni temu w drodze Radia Maryja.

Tak, słucham Radia Maryja! A czemuż by nie!?

Życzenia na niby...

Choć wodzem już nie jestem od roku z kawałkiem, to jednak nie dla wszystkich.
Ostatnio otrzymałem życzenia świąteczne (a jakie miały być?) od Posła na Sejm, RP oczywiście.

21 grudnia 2015

Siła wiary, że będzie, jak trzeba...

Nie jest łatwo żyć naprawdę! Nie jest łatwo nie mieć marzeń i pragnień, które bardziej ciągną nas w dół, niż budują!
Myślę, że to kwestia dopuszczenia do siebie pokus o łatwym szczęściu!

19 grudnia 2015

Głupie tęsknoty...

Głupie tęsknoty za stabilizacją!
Głupie tęsknoty za sukcesem!
Głupie tęsknoty za MIEĆ!
Ciche westchnienia, żeby choć przez chwilę BYĆ!

18 grudnia 2015

Polskie zielone płuca...

W polskich pięknych lasach można spotkać wszystko – nieocenione piękno natury i przejawy jaskrawej ludzkiej głupoty!
W naszych pięknych lasach głupi człowiek nie próżnuje!
Co można więcej dodać? Wszystko widać z daleka!

Wigilijne opłatki

Miałem pisać o wodzu i osiągnięciach władz mojej gminy, a wyszło o świętach, które przecież tuż, tuż…
Myślałem, że już całkiem o mnie zapomniano, a tymczasem otrzymałem zaproszenia na spotkania opłatkowe.

17 grudnia 2015

To niemożliwe...

Jeśli zbiera się 15 radnych z małej gminy po to, aby ustalić pewne sprawy gminne, a każdy z nich związany jest interesem swoich wyborców, to niemożliwe jest, aby nie było sporów. 
Nigdy nie będzie tak, że dobro jakiegoś ogółu będzie tożsame z dobrem jednostki albo garstki wyborców.

Święta...

Taka piękna, aż się Mikołaj telewizyjny zdziwił
Moja Żona z Kevinkiem przywołali mnie do porządku i w sobotę nakazali przyniesienie choinki oraz wszelkich ozdób potrzebnych do tego, aby naocznie stwierdzić można było, że to już czas świąt.
Święta, to piękny czas!

Wspomnień garść

Rozliczanie z przeszłością trwa w najlepsze.
Przeglądam notatki, artykuły prasowe, pozdrowienia i pocztówki, które kiedyś tam były dla mnie.
Ale mnie tamtego już nie ma. Umarłem tamten cały!

Co robić?

Włączam telewizor i widzę to, co wczoraj, wszystko praktycznie to samo, tylko inaczej podane!
Przełączam kanały filmowe. Wszystko już kiedyś tam było!
Nie ma już nic nowego na tym Bożym Świecie?

16 grudnia 2015

Obłęd!!!

Stańmy się w końcu psami, zamiast je podziwiać!!!
Jest to sukces dla zwierząt! Wykrzyczał popapraniec dzisiaj w telewizji!
Dlaczego? Już Wam piszę!

Skarbnica... 9.

Dlaczego mam takie wrażenie, że teraz Polacy uwielbiają igrzyska?
Weźmy na przykład wczorajsze wystąpienie I Beaty RP.
Nieważne, co mówiła, ważne, że ona mówiła i ważne, do kogo, i ważne też, komu dokopała.
Po każdym akapicie gromkie brawa na sali głupio klaszczącej gawiedzi, co bierze udział w igrzyskach.

15 grudnia 2015

Skarbnica... 8.

I znów zmiana tytułu, ponieważ pomyślałem, że dużo lepiej będzie, gdy każdy sobie coś tam dopisze albo dopowie. Przecież ja w tej Skarbnicy… wrzucam myśli zarówno o ludzkiej głupocie, jak i wielkiej mądrości z poziomu ludzkiego spojrzawszy; pomysły o nienawiści i miłości; pomysły najróżniejsze, dlatego niech tytuł będzie dla każdego otwarty.

Opowieść o człowieku uzależnionym

Tekst, który będę parafrazował, nie jest mój. Nie wiem też czyj jest i komu za niego dziękować. Kiedyś znalazłem go w sieci, szukając informacji na temat uzależnienia od nikotyny i w ogóle rożnych uzależnień.

I koniec opowieści o durniu skończonym

Skończyłem na tym, że jeśli palenie papierosów i uzależnienie od nikotyny uznamy za chorobę, to konsekwencją tego jest zgoda na leczenie.
No, może być i tak, że jesteśmy skończonymi durniami i pomimo zdobytej wiedzy i doświadczenia, leczyć się nie chcemy! A inaczej mówiąc, nie chcemy rzucić palenia!

14 grudnia 2015

Wygnańcy we własnym kraju

Najpierw były marsze w obronie tego, co jedni i drudzy nazywają wolnością, sprawiedliwością i demokracji obroną.
Teraz, po marszach, jest wojenka na liczby. Licytują się organizatorzy, w czyim marszu więcej dusz maszerowało. 
Opozycja liczy po swojemu. Rządzący po swojemu. A policja wie, kto rządzi i wie dobrze, jak liczyć!

O durniu skończonym cd. rozważań

Skończyłem ostatnio na tym, że zapalenie papierosa uzupełnia moje braki w codziennym funkcjonowaniu i że nie odpuszczę, póki nałogu z torbami nie puszczę!

Skarbnica pomysłów 7.

Komar, który bzykał, a nie bzyka, nie będzie już bzykał!
Kto pił, a nie pije, ten będzie pił!
Przyznaję, że kawał trochę przerobiłem, żeby brzmiał dwuznacznie, a przy tym łagodniej niż w pierwotnej wersji.

13 grudnia 2015

Skarbnica pomysłów 6.

W dupie ze Śmietnikiem…, to ma być Skarbnica pomysłów! I tak od tego wpisu zwać się będzie ta działka! Tylko numer kolejny zostawię jako znak kontynuacji.
I w ten oto sposób z właściciela Śmietnika… stałem się właścicielem Skarbnicy…., a czego, to Wy sobie, w cholerę dopiszcie!

12 grudnia 2015

Śmietnik pomysłów 5.

Ja na miejscu Andrzeja, Beaty i Prezesa rozgoniłbym tę bandę, co w mediach im przeszkadza! Miałbym wtedy spokojną głowę, a naród szczęśliwość na ziemi! Po co dziś konstytucja, sądy albo media?!

Jestem skończonym durniem

Jestem skończonym durniem! I nie jestem sam! A ilu jest nas naprawdę, tego nie wie nikt!
Jak nie nazwać mnie durniem, skoro wiem, że palenie szkodzi mojemu zdrowiu; znam praktycznie wszystkie minusy nałogu…, a mimo to palę!? Cholera by to wzięła!

11 grudnia 2015

Nie wychodzę z domu

Czasami lepiej jest nie wychodzić z domu. Zwłaszcza gdy mieszkasz na umysłowym zadupiu. Można się wtedy przeziębić, nabawić zadyszki; można zmoknąć lub tak po ludzku normalnie złapać katar! Można też najzwyczajniej nasłuchać się plotek, a później to odchorować jeszcze poważniej niż z powodu zimna.

10 grudnia 2015

Śmietnik pomysłów 4.

Kogo Pan Bóg chce ukarać, temu rozum odbiera, zwykł mawiać ks. prof. Tischner.
Ja natomiast pytam: Jak Pan Bóg karze tych, którzy rozumu nigdy nie mieli?!

Na dzień dobry

Trzeba przecież od czegoś zacząć każdy dzień!
Najlepiej zacząć go od porządków w głowie!
Oczywiście to obligo dla myślących!
Nie brakuje wśród nas takich, którzy nie muszą nic porządkować w swoim życiu!
Są idealni!
Dziękuję! 
Nie wchodzę!

9 grudnia 2015

A to Polska właśnie!?


Śmietnik pomysłów 3.

No i super!
Coraz więcej pomysłów trafia do Śmietnika pomysłów, a ja mam bardziej poukładane sprawy przyszłego pisania!
Już przy trzecim podejściu muszę stwierdzić, że to był świetny pomysł! A jak mnie te pomysłowe porządki oczyszczają!
Takiego DETOKSU wszystkim życzę!

Przychodzi BABA albo FACET...

Przychodzi BABA albo FACET, mogą być mali, duzi, chudzi, grubi, zezowaci, prosto patrzący, głusi, słyszący, cisi, hałaśliwi, radośni, ponurzy, spokojni, rozdarci albo roztrzęsieni, śpiący i rozbudzeni, piękni albo paskudni… dosłownie KAŻDY.

8 grudnia 2015

Był Mikołaj

Szukałem Mikołaja w mojej małej gminie!
Najpierw szukałem go w piątek, 5 grudnia. Na szczęście miałem telefon do lokalnego przedstawiciela Mikołaja z Laponii. Dowiedziałem się, że gminna góra odwołała piątkową wizytę i przełożyła ją na poniedziałek.

Śmietnik pomysłów 2.

Ostatnio bliska osoba powiedziała mi, że szybko się poddaję! Że nie walczę o swoje! Nie biję się o realizację pomysłów!
Ale nie o poddawanie się w moim przypadku idzie, tylko o to, żeby już z koniem się nie kopać! 
Lepiej z czegoś zrezygnować i zadowolić się minimum, niż sięgnąć po maksimum i zadławić się tym!

Z homilii pierwszych wieków

Tak się modlili pierwsi chrześcijanie!
Każdy, kto wczyta się w tekst homilijny, musi przyznać, że dużo więcej w nim tajemnicy, a zarazem jakiejś dziwnej, niepojętej pewności, niż w dzisiejszych tekstach modlitewnych!

7 grudnia 2015

Aura jak kobieta...

Kto nie był zakochany, ten nie wie, jak zmienną potrafi być kobieta; jak nieobliczalną w swojej miłości, rozkoszy i oddaniu siebie, ale przy tym jak bardzo potrafi być niszczycielem, pogromcą i tyranem…

6 grudnia 2015

Śmietnik pomysłów 1.

Zaprzątam sobie głowę i zapisuję na różnych szpargałach pomysły do pisania albo przemyślenia. Ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że nie dam rady wszystkich wykorzystać czy też dokładnie omówić, to pomyślałem sobie, że stworzę taki mały śmietnik swoich pomysłów. 
Naświetlę je tylko na blogu. Może komuś się tam do czegoś przydadzą, a jeśli nie, to zostaną w śmietniku pomysłów.

DUŻO PALĘ, MAŁO JEM...

To nie moje słowa przytoczone w tytule, ale znanego olsztyńskiego zespołu, którego piosenka właśnie tak się zaczyna:
DUŻO PALĘ, MAŁO JEM, MAŁO JEM, LECZ TROCHĘ PIJĘ I POWOLI, TAK POWOLI CZAS UCIEKA, NIEZWYCZAJNY CZAS, CHOĆ CODZIENNY JAK GAZETA…

Psychoterapeuci i święci

Dzisiejsi psychoterapeuci, to tacy wczorajsi święci. Słuchamy ich rad. Wcielamy w życie zalecenia. Staramy się żyć według wskazanego wzorca. A wszystko po to, aby osiągnąć szczęście.
Dzisiaj szczęście i sukces traktujemy zamiennie, a przecież jedno z drugim ma niewiele wspólnego.

5 grudnia 2015

Dzień z Mikołajem w tle...

Spokojny rodzinny dzień!
Kurczę, nie znam nic lepszego dla skołatanych nerwów czy skopanego sumienia!

Krową ni osłem nie jestem...

Tylko krowa nie zmienia poglądów, a osioł potrafi uprzeć się przy swoim na śmierć!
Oczywiście to tylko mądrość ludowa obdarzyła te piękne zwierzęta takimi cechami!

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...