22 grudnia 2015

Noc idzie...

Noc idzie do nas ze swoimi lękami, z niezałatwionymi sprawami dnia, z dnia zaniedbaniami; noc idzie pełna tajemnic i niespełnionych marzeń; noc idzie cicha, odpoczynku czas!

Niech noc nam wszystkim będzie mroczną chwilą wytchnienia!
Niech nas pochłonie sen, ten młodszy śmierci brat!

Niech nas nicość pochłonie i oswoi z niebytem myśli!

Zapomnijmy o wszystkim, dosłownie o wszystkim!
A jutro?


Jeśli dla nas wstanie, znowu ruszymy w świat!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...