Źródło Wikipedia |
Każdy pewnie choć raz w życiu myślał, że ludzie tak
naprawdę nas nie znają i oceniają tylko na podstawie uproszczonych spostrzeżeń.
Jerzy Harasymowicz (1933-1999), polski poeta o
mieszanych ukraińskich, polskich i niemieckich korzeniach napisał o tym, o czym
wcześniej wspomniałem, wspaniały tekst „Jesienna zaduma”.
Wiersz następnie przepięknie wyśpiewały Elżbieta Adamiak
i Magda Umer. Trzeba przyznać, że poezją podawaną w takim wykonaniu można wielu
zarazić.
Osobiście wolę słuchać „Jesiennej zadumy” w wykonaniu
Magdy Umer. Ale wiersz ten w wersji śpiewanej ukazała mi w czasach studiów na
swoim koncercie Elżbieta Adamiak. Wtedy też myślałem, że jest to najpiękniejsze
wykonanie tego utworu. Zresztą to właśnie ona skomponowała muzykę.
Jestem jednak niestały w uczuciach i po jakimś czasie
Magda Umer zastąpiła na szczycie mojego podium samą kompozytorkę muzyki do „Jesiennej
zadumy”.
Nie stracił na tym na pewno tylko Jerzy Harasymowicz!
A teraz sam tekst.
Jesienna
zaduma
Nic nie mam,
Zdmuchnęła mnie ta jesień całkiem.
Nawet nie wiem
Jak tam sprawy za lasem,
Rano wstaję, poemat chwalę,
Biorę się za słowa, jak za chleb.
Rzeczywiście tak jak księżyc
Ludzie znają mnie tylko z jednej
Jesiennej strony.
Nic nie mam
Tylko z daszkiem nieba zamyślony kaszkiet,
Nie zważam na mody byle jakie.
Piszę wyłącznie, piszę wyłącznie
Uczuć starym drapakiem.
Rzeczywiście tak jak księżyc
Ludzie znają mnie tylko z jednej,
Jesiennej strony.
Niezapomnianych wrażeń podczas słuchania wersji
śpiewanej.
I jeszcze.
Wiersz ten, z muzyką E. Adamiak, śpiewało wielu, w tym Czerwony Tulipan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz