Żona jest zła za to, że jestem! Amen!
Co zrobić!?
Poczekam!
Nieszczęścia chodzą parami!? Ja tak nie myślę! Nieszczęścia
kumulują się nam w takim stopniu, w jakim pozwalamy im na to w swoim ograniczonym umyśle.
Dotknęło mnie w ostatnich godzinach więcej, niż
napisałem! A jeszcze więcej przeżyłem!
Co będzie, zobaczymy!
Co jest?
Jest sobotni wieczór i każdy z Was niech zamieni tę
chwilę na niepowtarzalną!!!
Jutro napiszę czy mnie się udało!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz