Kiedy obejrzałem ostatni odcinek programu Państwa w Państwie, powiedziałem sobie,
coś tam wiem na temat opinii, które wydają biegli sądowi!
W programie widziałem człowieka, który ileś tam lat
odsiedział i 10 lat nie widział dzieci, ponieważ sąd wydał wyrok w oparciu o
opinię biegłych sadowych z określonej dziedziny!
Ostatnio zostałem skierowany na badania do biegłych
sądowych, aby stwierdzili czy jestem poczytalny w sprawie zarzutów stawianych
mi przez prokuraturę.
Miałem trafić na oddział, ale biegłych tam nie było,
więc trafiłem do przychodni. Odczekałem co najmniej godzinę w kolejce! Zaznaczam,
że tak trzeba! Zero ironii!
Następnie dwóch biegłych wzięło mnie w obroty,
pomiędzy przyjmowaniem pacjentów przychodni, poświęciło mi może pięć minut i po
kilku pytaniach stwierdziło, że jestem winny zarzucanych mi czynów! Jasno to
wynikało z wypowiedzi jednego z biegłych.
Odpowiedziałem, że tak twierdzi prokurator! Ja twierdzę
inaczej!
W odpowiedzi usłyszałem suche: To koniec! Do widzenia!
Ponieważ nie chciało mi się wierzyć, że to wystarczy do
wydania opinii o mnie, na którą będzie powoływał się sąd, zapytałem czy to już
koniec badania? Uzyskałem twierdzącą odpowiedź i jedyne co mi pozostało, to
kulturalnie się pożegnać!
Dobrze, że biegli wyroków nie mogą wydawać!
Jednak
często mają na te wyroki istotny wpływ!
Po wyjściu nie mogłem zrozumieć, po co w ogóle ktoś mnie
na tę szopkę wysłał?
Wiem z mediów, że biegli potrafią człowieka zamknąć w
zakładzie psychiatrycznym na całe lata i można im naskoczyć!
Jeśli natomiast chcemy zbadać człowieka czy sprawę
naprawdę uczciwie, to, do cholery, nie poświęcajmy temu pięciu minut, tylko
poświęćmy pięć dni, żeby ta opinia miała przynajmniej znamiona rzetelności!
Po wyjściu z badań nie potrafiłem zrozumieć, jak można
człowieka poznać w pięć minut? Jak można człowieka w pięć minut ocenić? Jak
można człowieka w pięć minut osądzić?
Czy takie badania mają w ogóle sens?
Czy ktoś robił badania na temat tego, ilu ludzi skazano
na podstawie nierzetelnych opinii biegłych, a następnie ich uniewinniono? Jaki
to jest odsetek wszystkich opinii?
Może wtedy byłoby jaśniej!
Na pewno też skróciłoby to kolejki w przychodniach
specjalistycznych, w których z biegłymi tacy delikwenci jak ja się spotykają!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz