27 marca 2015

Prezydent marszów o...

Najpierw był Majdan i Polacy zagrzewający Ukraińców do tzw. wolności. Później był Majdam z polską delegacją w jakimś tam marszu. Teraz będzie nasz prezydent maszerował w Tunezji!
To tak, jakby Bronisław Komorowski zawiózł do Tunezji zaproszenie do Polski obywatelom Państwa Islamskiego.

Rozruszał się trochę nasz krasomówca na stanowisku Prezydenta RP. Nie wiem tylko, po co w tle wypowiedzi o sprawach typowo państwowych ciągle widzę pierwszą damę z białego domku!?
Tym razem prezydent wpadł na pomysł, że jedzie do Tunezji, żeby tam sobie pomaszerować w imię czegoś tam!
W Polsce mamy problemów w cholerę! Po co nam jakieś tam marsze w Tunezji, które poprzez osobę prezydenta dadzą i namiar i niepotrzebną wiedzę o naszym istnieniu ludziom, którzy za misję swojego życia uznali bieganie z karabinem w ręku i strzelanie do ludzi albo wysadzanie siebie wraz z innymi?
Mało nam kłopotów związanych z marszami i zadymą na Majdanie? Mało nam kolejnych tam restrykcji w handlu zagranicznym z Rosją? Koniecznie chcemy jeszcze pomaszerować z szabelką po afrykańskich bezdrożach świata?
Wszyscy zdrowo myślący Polacy wiedzą, że nie mamy najmniejszych szans do obrony własnych granic! I cisza! Bronisław I milczy o tym jak zaklęty! Ale dużo mówi o walce z terroryzmem w Afryce!
Mam pomysł, żeby w końcu zająć się swoimi sprawami, zwłaszcza tymi zamiecionymi pod dywan.
A póki co, to ogłaszam weekend myśli o własnym podwórku!

Napiszę o tym za chwilę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...