12 marca 2015

Poezja...

Każdy akt twórczy jest na swój sposób agresją w tu i teraz człowieka!
Decyzja o wykonaniu pewnej czynności jest swoistym atakiem na status quo, w jakim człowiek w danej chwili się znajduje.
Każdy z nas nieustannie zmienia rzeczywistość!

* * *
          Jackowi
Prawda
przychodzi ze łzami,
z cierpieniem
pod rękę,
ale jest
iskrą radości.

Życia misterna budowla
wznoszona z pocałunków zdrady
jest na miarę ludzkości,
na miarę ludzkiej
codzienności.

My
to podróż odwieczna,
wieczne wędrowanie!

Po co więc się bronimy
przed każdym rozstaniem?

Dziś
słońce znowu wzejdzie
i to jest nadzieja,
że do przystani Słowa
zawiodą nas myśli!

* * *
Nie rozkazuj,
że mam zatrzymać
złoty rydwan czasu,
płochliwe westchnienia.

Nurt rzeki
niewzruszony
w pędzie
pozostanie
jak tamto spojrzenie,
które mi posłałaś,
gdy pociąg odjeżdżał.

Nie rozkazuj,
nie żądaj,
niech nasze marzenia
płyną nieustannie
w nienazwaną dal…

Piosenka
Był bardzo samotny
i kruchy jak motyl,
wychodził co wieczór
do swojej kobiety
i wierzył, że spotka ją...
kiedyś!

Chodził po mieście
od baru do baru
i prosił: powiedzcie,
gdzie zginął mój anioł?

Deszcz często go moczył,
głód też nie oszczędzał…

Taka zapowiedź...
Szczęścia!

Zaglądał do okiem
wciąż pełen nadziei,
że może ją ujrzy,
pochwyci jej dłonie,
że nigdy już więcej
samotny nie zaśnie...
o świcie!

Gdy wracał
nad ranem,
tęsknotą pijany,
witały go sprzęty,
szeptały doń ściany,
gotowe na nowo
podsycić
wygasłe

marzenie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...