22 kwietnia 2015

Początek prostej!

Niepotrzebnie oceniam ludzi! Nie jest dobrze, gdy taki duchowy karzeł, jak ja, bierze się za ocenę innych i w konsekwencji szuka drzazgi w ich oku!

Wiem, że jest i ją widzę! Widzę belkę w moim oku! Widzę! Nikt nie musi mi o tym przypominać!
W drodze przez życie miałem tyle zakrętów i upadków, że mógłbym nimi obdzielić zastępy tych, co krzyżem leżą w świątyniach!
Żałuję? Czego? Mam żałować tego, czego już żadną siłą przywrócić się nie da!? Jak dobrze pamiętam, to chyba Oscar Wilde powiedział, że jedyną rzeczą, której nie powinniśmy żałować, to popełnionych i przeszłych już błędów!
Kładę się spać z myślą o zmianach! Wstaję znużony snem z myślą o zmianach! Próbuję wejść w kolejny dzień, znużony nocą i myślami o zmianach!
Wiem! Zmiany są nieuchronne, a przede wszystkim tak bardzo oczekiwane przeze mnie!
Jeszcze tylko zamknąć kilka drzwi niepotrzebnie ciągle uchylonych i już początek prostej!
A tak na marginesie, to nie bez znaczenia jest fakt, że znam ludzi, którym dużo trudniej dokuczyć psu czy ulubionemu kotu, niż człowiekowi po kilku głębszych!
Poukładam to! Poukładam to jak nic!

Za chwilę zamykam drzwi z Ostatnim kuszeniem Chrystusa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

SATANISTA – ALKOHOLIK – czy ANIOŁ?

  Nie o Boyu Żeleńskim będzie to wpis, ale o Przybyszewskim Stanisławie, którego Boy znał osobiście. Muszę też od razu napisać, że o ile bar...