Taki
maleńki wstęp do drugiej części Nie
zwariowałem, której nadałem tytuł Możecie
mnie pocałować!
Nie
ma w życiu człowieka takiego upadku, z którego nie można się podnieść i iść dalej
przed siebie.
Moja
maleńka wiara nie pozwala mi na to, abym sądził inaczej!
Zresztą
po sobie widzę, że można ciągle upadać i ciągle, i ciągle powstawać coraz to mocniejszym,
choć lat przy tym przybywa i sił powinno ubywać! Jest jednak tak, że za każdym moim
życiowym potknięciem kryje się jakaś siła, która pcha mnie do przodu.
Jak
daleko?
Nikt
nie wie!
Ilustracja
tutaj nie jest mojego autorstwa, zapożyczyłem ją z sieci, ale pod tekstem podpisuję
się ja!
Bywajcie
do wieczora, a może i nocy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz