I
ostatnia część modlitwy Juliana Tuwima, który, jak się okazuje, nie tylko Lokomotywę mógł napisać i słynne: Próżnoś repliki się spodziewał. / Nie dam ci
kopa ani klapsa. / Nie powiem nawet pies cię jebał, / bo to mezalians byłby dla
psa!, ale potrafił również żarliwie modlić się za wszystkich.
Na
ile szczerze?
Trzeba
by Tuwima albo Boga zapytać!
Warto by o tym pamiętać, zanim kopniemy kogoś bez zastanowienia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz